Przypominam: prof. Jacek Trznadel, prezes Fundacji Rodzin Katyńskich skierował do premiera List Otwarty, w którym domaga się powołania międzynarodowej komisji technicznej do zbadania okoliczności Katastrofy Smoleńskiej ergo Drugiego Katynia.
List nabiera mocy dzięki naszym podpisom! Jest ich już ponad 14 tysięcy! Dopisz się i Ty tutaj, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.
Co na to premier? Dzisiejszy „Nasz Dziennik” przynosi arogancką wypowiedźprzedstawiciela rządu Pawła Grasia:
"... na razie nie widać potrzeby powoływania międzynarodowej komisji technicznej, gdyż Polska skierowała do śledztwa najlepszych specjalistów, a ponadto "mamy dobre doświadczenia" ze współpracy z Rosjanami..."
Szanowny Panie Premierze! Nos dla tabakiery, czy tabakiera dla nosa? To naród jest suwerenem. Pan jest tylko w służbie suwerena. Suweren domaga się międzynarodowej komisji i Pana obowiązkiem jest wypełnić tę wolę. Ile trzeba na to zebrać głosów? Sto tysięcy? Milion?! Zbierzemy! Ale Pan zapłaci za sprzeciwianie się woli narodu rechotem Historii i pogardą Polaków!
